Andrzejki – wigilia świętego Andrzeja to niezwykły wieczór z 29 na 30 listopada.
To taki dzień, w którym przestrzeń odmyka się dla naszych umiejętności dywinacyjnych, nawet jeśli jesteśmy osobami tzw. ,,twardo stąpającymi po ziemi”.
To dzień, w którym łatwo pomóc swojemu losowi.
Noc świętego Andrzeja jest w energiach pewnego rodzaju bramą między przeszłością i przyszłością.
Tak jak 1 listopada brama otwierała się do przeszłości (wspominanie zmarłych przodków) tak teraz brama otwiera się ku przyszłości. Dzień, w którym kreacja przyszłości przynosi niezwykłe efekty. Oczywiście jeśli nie zaburzamy tej kreacji naszym ,,wewnętrznym niedowiarkiem”.
Szczególnie w Andrzejki warto zaburzyć rutynę i wprowadzić elementy odmienne w naszym życiu np. wybrać inną drogę, inny autobus, zrobić zakupy w innym sklepie, kupić inny rodzaj chleba czy jakiś egzotyczny owoc, którego nigdy nie próbowaliśmy. Zrobić coś co będzie dla naszej codzienności inne.
A wieczorem zapalić świeczkę i wziąć kilka głębokich wdechów i wydechów i przez kilka minut kreować naszą przyszłość tak jakbyśmy oglądali film, z życia o którym marzymy. Ten ,,nasz film’’ warto powtarzać przez siedem kolejnych wieczorów. I obserwować co się będzie zmieniać w naszej rzeczywistości.
Andrzejki to dzień magii i radości. Więc uśmiechnij się i w tym dniu bierz życie lekko.
Ps. Podobno w tej nocy 29/30 pikantne jedzenie w trakcie dnia, może spowodować przypływ pikantnych marzeń sennych.😜