Nasz stosunek do pieniędzy bywa często ,,sztywny”, ,,pełny pretensji” i złości, więc pieniądze nie przychodzą, bo kto chce przebywać ze sztywniaczką, ,,focherką” czy złośnicą.
Często moim klientom proponuję randkę z Pieniędzmi. Takie ćwiczenie, które nie tylko pokaże Ci Twoje emocje z nimi związane, ale spowoduje, że się wyluzujesz
.Postaw dwa krzesła, na jednym usiądź Ty na drugim postaw poduszkę, coś co będzie symbolizowało Pieniądze. (może być nawet ze zdjęciem Brada Pitta lub innego bożyszcza). Oczywiście płeć tu nie gra roli. Dwie filiżanki, dwa talerzyki, kawa, herbata, ciastka do wyboru. Nalej dla swojego ,,gościa” kawę, daj ciastko. I posiedź tak jakiś czas.
Pogadaj. Poczuj co te Pieniądze chcą Ci przekazać. Jeśli chcesz ,,wygarnąć” to też szacunkiem i spokojem.
Poproś Pieniądze o co chcesz, ale nie z roli ofiary a partnera. Potraktuj Pieniądze tak jakbyś sama chciała być potraktowana na randce.
I proszę nie w piżamie ani w innych ,,domowych ubraniach”. Postępuj ze sobą tak jakbyś wychodziła na prawdziwą randkę. Domowe otoczenie też ma znaczenie. Zapraszasz w końcu pieniądze do swojego życia, domu.
Podziel się jak było. A ja wkrótce napiszę ,,co wydarzało się na randkach moich klientów z pieniędzmi i jakie zabawne sytuacje z tego wychodziły.