Częstym tematem na ustawieniach są straty finansowe. Mają one różne oblicza np. niewypłacone należności, niezapłacone faktury, psujący się wiecznie sprzęt domowy, którego naprawy pochłaniają dużo pieniędzy , aż po regularne bankructwa. Znaczy to tyle, że pieniądze się nas nie trzymają.
My wtedy wewnętrznie mówimy do pieniędzy ,,nie mogę Cię mieć, nie mogę Cię zatrzymać, nie możesz do mnie przyjść.
To dla mnie za ciężkie… albo … muszę za to zapłacić w imieniu kogoś…”
Z pieniędzmi wiąże się wiele nieświadomych dynamik. W powyższych przypadkach może chodzić o stratę na rzecz kogoś z systemu, lub niezdolność ,,do brania” od rodziców życia i wszystkiego co do niego przynależy.
Tracąc pieniądze, próbujemy podświadomie zadośćuczynić komuś, kogo los odbieramy jako krzywdę np. abortowane, poronione, zmarłe dzieci, odrzucone matki z dziećmi, które zostały skrzywdzone przez kogoś z naszego rodu, straty majątków np. podczas wojny, oszustwa popełniane przez członków naszego rodu, niesprawiedliwość dotycząca spadków.
Więc my podświadomie przekazujemy te ,,tracone’’ przez nas pieniądze im, bo ich los poruszył naszą duszę.
Rozwiązaniem jest tutaj poznanie tego mechanizmu, zobaczenie tej osoby i przyjęcie jej do serca, oraz pozostawienie z szacunkiem jej losu przy niej samej.
A czy od Ciebie regularnie ,,odpływają pieniądze”?
Albo nie płyną te, które się Tobie należą?