Refleksje po warsztatach
Dziecko wychowywane przez jednego rodzica, również może czerpać siłę, potencjał z rodu drugiego rodzica, nawet jeśli go nie zna lub nie ma z nim kontaktu lub rodzic umarł. Wystarczy, że otworzy się na to, a drugi rodzic nie będzie w tym przeszkadzał.
I tutaj nie potrzeba kontaktu fizycznego czy spotkań. Dziecko akceptuje rodzica, ma go w sercu a drugi rodzic ma w tym ,,spokój”.
Np. samotna matka patrząc na dziecko mówi (może być mentalnie, ale musi być szczerze i z również z akceptacją) ,,WOLNO CI DO TATY”.
Na warsztacie zasililiśmy takie dziecko potencjałem z rodu taty. Reprezentantka stwierdziła, że czuje ogromną moc, przypływ gorąca a potem siłę.
Ciekawa jestem jak w kolejnych tygodniach i miesiącach będzie czuło się to dziecko.
Z innych ustawień wiem, że takie dzieci, które zasilane są energią dwóch rodów ,,wracają do życia”, poprawia się ich samopoczucie, są szczęśliwe, mają więcej siły na zabawę i naukę.