Wczoraj pisałam o zjawisku parentyfikacji czyli odwrócenia ról w rodzinie, jego przyczynach i skutkach.
Dzisiaj o sposobach na powrót do właściwej roli.
Przede wszystkim zauważ, że nieświadomie, ale z miłości do swojego rodzica, weszłaś w rolę jego mamy. Uznaj, że nadszedł czas na rezygnację z tej roli i ,,powrót” do roli dziecka, które już nie ratuje matki czy ojca. Ta świadoma rezygnacja z bycia ratownikiem, z bycia tą dużą i wytrwanie w tym, wiąże się z pracą nad sobą.
Ćwiczenia:
1. Postaw dwa krzesła. Jedno dla ciebie, drugie dla mamy. Na jej krześle możesz postawić coś co będzie symbolizowało mamę np. poduszkę lub po prostu wyobraź sobie, że ona tam siedzi. Na swoim krześle postaw coś (mogą to być poduszki, koc, nakładki) co spowoduje, że będziesz siedziała wyżej od mamy.
Popatrz na mamę z góry jak na słabą osobę a ty poczuj się duża i silna, powiedz do niej energicznie, najlepiej na głos:
MAMO DLA CIEBIE CHĘTNIE WSZYSTKO DAJĘ.
MOGĘ TAK DAWAĆ DO KOŃCA ŻYCIA, BO TO CZYNI MNIE SILNĄ I SPRAWCZĄ.
MOGĘ DŹWIGAĆ TWÓJ LOS BO JESTEM WIĘKSZA OD CIEBIE.
Następnie zejdź z twojego krzesła, usiądź na podłodze na przeciwko krzesła mamy i powiedz do niej:
MAMO, BYCIE DUŻĄ PRZY TOBIE TO NIE JEST MOJA ROLA.
TAK BARDZO CIĘ KOCHAŁAM, ŻE WYDAWAŁO MI SIĘ, ŻE MOGĘ WSZYSTKO ZROBIĆ DLA CIEBIE
ALE TO TY JESTEŚ DUŻA A JA JESTEM MAŁA.
TY DAJESZ A JA BIORĘ.
JESTEM TYLKO TWOJĄ CÓRKĄ.
MAMO WYCOFUJĘ SIĘ Z BYCIA DUŻĄ DLA CIEBIE I UWALNIAM CIĘ W RĘCE TWOJEJ DUSZY, ONA ZAJMIE SIĘ TOBĄ NAJLEPIEJ.
A TERAZ JESTEM JUŻ DOROSŁA MAMO, POZWÓL MI PÓJŚĆ DO MOJEGO ŻYCIA
JA ZA SIEBIE I TY ZA SIEBIE
2. Kiedy przebywasz w towarzystwie rodzica, dla którego „matkowałaś” staraj się siadać niżej, na podłodze, na niższym krześle. Nie mów dlaczego tak robisz. Wyobrażaj sobie, że jesteś małą dziewczynką a mama jest tą dużą. Możesz ,,w myślach” mówić do niej ,,JESTEM TYLKO TWOIM DZIECKIEM A TY MOJĄ MAMĄ. To również odnosi się do taty jeśli ,,byłaś’’ jego mamą.
I niestety postaraj się trochę ograniczyć kontakt. Nie dzwoń codziennie, nie rozmawiaj godzinami wypytując szczegółowo o wszystko. Jeśli spotykałyście się często np. dwa, trzy razy w tygodniu, to niech to będzie raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Jeśli dawałaś mamie pieniądze, przestań to robić. Jeśli może pracować to nie utrzymuj jej w pozycji dziecka.
Twoja praca nad sobą jest tu niezbędna. Zajmij się swoim życiem, bez wyrzutów sumienia, zacznij też brać od świata i innych ludzi a nie tylko dawać.
3. Pracuj z medytacją Berta Hellingera:
Kochana Mamo
biorę życie od ciebie,
biorę je w całości,
ze wszystkim,
co do niego należy
i co się z nim wiąże,
za cenę, którą zapłaciłaś
i którą teraz ja płacę.
Zrobię coś z mojego życia,
tobie na radość,
na twoją pamiątkę.
Nie pójdzie na marne.
Trzymam je mocno i z czcią,
jeśli będzie mi to dane,
przekażę je dalej – jak ty.
Biorę ciebie jako moją mamę,
a ty możesz mnie mieć
jako swoje dziecko.
Ty jesteś dla mnie tą właściwą
a ja jestem właściwa dla ciebie.
Ty jesteś duża, ja mała
Ty dajesz, ja biorę,
Kochana mamo
Cieszę się, że wzięłaś Tatę.
Wy jesteście właściwi dla mnie.
Tylko wy!