Miłość nie zna słowa „wystarczy”. Chce więcej, razem więcej.
Dlaczego para się spotyka? Bo sami mają zbyt mało. Tylko wspólnie mogą wzrastać. (…)
Co powstrzymuje parę przed wzrastaniem? Co ich zatrzymuje?
Jeżeli chcą więcej czegoś gdzie indziej, przede wszystkim w rodzinie pochodzenia.
Kiedy wzrastają jako para?
Wtedy, kiedy gdzie indziej mniej się angażują. Biorą na siebie mniej odpowiedzialności i mniej się martwią, lecz bardziej dziękują za wszystko, co otrzymali w swoim życiu od rodziców, dziadków. Odchodzą od rodziców i przyłączają się do partnera życiowego i do swoich dzieci i wnuków. To oni są ich bogactwem. Z nim jako para jeszcze bardziej wzrastają.(…)
Wzrastają we wzajemnej miłości, z jednej strony a z drugiej strony ta miłość dopełnia się w duszy. Mężczyzna przyjmuje kobietę a kobieta odnajduje w nim siebie, zarówno cieleśnie jak i w sposobie bycia. I wzajemnie, mężczyzna odnajduje w sobie to, co żeńskie. W tym dożywotnim odnajdywaniu siebie w drugiej osobie, we wzajemnym wzrastaniu, doświadczają swojej pełni i tego, że są więcej niż tylko mężczyzną, czy tylko kobietą.
Czują swoją odrębność lecz jednocześnie dopełniają sobą jedność. Oboje oczyszczają się na głębokim poziomie, co wyprowadza ich z ograniczenia tylko w męskim i tylko w żeńskim – do pełni, wewnętrznej jedności, która zawiera w sobie męskie i żeńskie jednocześnie. Ta pełnia, to wzrastanie, nie jest oderwane od ziemi, stoi na niej obiema nogami, z przytomnym sercem, całkowicie na ziemi, na tym świecie.
Bert Hellinger
Czy wzrastasz w miłości z partnerem? Czy coś Cię zatrzymuje?
Czy patrzysz do przodu, w stronę swojego życia, swojego partnera?
Czy stoisz przy kimś z rodu, w lojalności, nie mogąc ruszyć do przodu?
Jeśli chciałabyś/chciałbyś popatrzeć na swoją sytuację – zapraszam.