Pieniądze idą do żywych.
Pieniądze nie płyną do tych, którzy skierowani są do śmierci a nie do życia.
Kiedy jesteśmy w ruchu do śmierci bardzo łatwo tracimy pieniądze, pracę, nie odnosimy sukcesów.
Czym więc jest ruch do śmierci?
Często nie jesteśmy świadomi tego ruchu.
To są sytuacje kiedy chcemy umrzeć za osobę żyjącą, która jest w ruchu do śmierci np. za mamę, która straciła dziecko i jej dusza nie może się z tym pogodzić, albo za tatę, który tęskni za swoim zmarłym ojcem.
Kiedy widzimy, że ktoś jest śmiertelnie chory i naszej duszy wydaje nam się, że może go uratować. Często wiąże się to z zdaniem „Lepiej ja niż ty”, „Podążam za tobą w chorobę”.
Kiedy tęsknimy za jakimś zmarłym np. za mamą, babcią, wujkiem lub innym członkiem rodu. Utknęliśmy w tej traumie jako dzieci i nie jesteśmy w stanie przeżyć bólu.
Kiedy na poziomie duchowym mamy wyrzuty sumienia, że jakaś osoba zmarła a my nadal żyjemy np. brat bliźniak, siostra, która zmarła po porodzie lub jako małe dziecko. Mówimy wtedy „ Podążam za tobą w śmierć”.
Kiedy umiera jeden partner a drugi z miłości idzie za nim ku śmierci.
Kiedy nasze szczęście lub szczęście członka naszego rodu zawdzięczamy innej osobie, której wyrządzona została krzywda.
Kiedy chcemy odpokutować winy swoje lub innych. Czasami zrządzenia losu, na które nie mamy wpływu np. poronienie, choroba, upośledzenie lub przedwczesna śmierć dziecka lub matki w trakcie porodu uchodzą za winę. Czasami chcemy odpokutować winy osobiste.
Przypadków jest wiele.
Co można zrobić, aby zatrzymać się w tym ruchu i skierować ku życiu?
Najważniejsze to zobaczyć powód tego ruchu, uznać wykluczonych i zapomnianych, uszanować ich i uczcić.
Pożegnać zmarłych i zostawić w ramionach ich losu i śmierci, uznać ciężki los żywych członków rodu.
Zdania mocy, które można powiedzieć w takich przypadkach:
„Jesteś moim bratem, moja siostrą, masz w moim sercu swoje miejsce. Kłaniam się twojemu losowi, takiemu jaki jest, a ja pozostanę przy swoim losie, takim, jaki jest mi pisany”
„Kochany dziadku, ty nie żyjesz, a ja jeszcze trochę pożyję i też kiedyś odejdę”
„Ty jesteś duży a ja jestem mały. Składam pokłon twojemu losowi i biorę swój, jaki został mi podarowany. Proszę, pobłogosław mnie kiedy zostanę a tobie pozwolę odejść – z miłością”.
„Kochany tato, nawet jeśli ty odejdziesz ja zostanę”
„Kochana mamo, nawet jeśli odejdziesz, będę cię czcić, na zawsze pozostaniesz moją mamą a ja twoim dzieckiem”.
Ważne jest, aby po ustawieniu stanąć do swojego życia, mieć plany, marzenia i próbować je realizować. Wtedy nurt życia znowu rusza i pieniądze zaczynają płynąć.