DOROSŁY to ten, który staje w odpowiedzialności,
DOROSŁY podejmuje decyzje, z których wynikają konkretne tematy,
DOROSŁY chętnie płaci za produkt lub usługę,
DOROSŁY nie oczekuje, że ciągle będzie dostawać za darmo (nie wymusza zniżek),
DOROSŁY pomnaża pieniądze, nie wydaje wszystkiego na raz.
Pieniądze często związane są z naszą relacją z rodzicami.
Nie zawsze otrzymaliśmy od nich tyle ile oczekiwaliśmy.
Dorosły, który żyje w postawie roszczeniowej w stosunku do rodziców, nadal pozostaje dzieckiem. I zamyka swoje serce na dobro, które jego życie chciałoby mu przysłać.
Co w takiej sytuacji można zrobić?
Przede wszystkim podziękować rodzicom za życie, przyjąć ich takich jakimi byli, uznać swoje dzieciństwo takie jakie było.
Oczyszczające dla naszej duszy są słowa skierowane do rodziców „Dziękuję za życie, które mi daliście. Resztę zrobię już sama”.
To zdanie daje samodzielność i pozwala stać się dorosłym.
A czy Ty jesteś dorosła?
Czy masz jeszcze jakieś pretensje do rodziców, które nadal trzymają Cię w dzieciństwie?