Często rozmawiam na sesjach z klientami o ich pomysłach, o planach
Mówią…
Że nie mogą ruszyć do przodu.
Że nie mogą zrealizować pomysłu.
Że nadal planują.
Że dopieszczają szczegóły.
Że odkładają na potem, na bardziej odpowiedni moment.
Że jeszcze jedno szkolenie a na pewno poczują się bardziej kompetentni i kompletni.
I tak mija dzień za dniem, miesiąc za miesiącem a oni nadal nie dotykają swoich wielkich projektów.
I patrzymy na to w ustawieniach. Dynamiki są bardzo różne.
Ale najważniejsze jest to co dzieje się potem.
Dzielę się też zdaniem, które nie wiem kiedy, gdzie i od kogo usłyszałam, ale je kocham.
„MAŁE KROKI, KTÓRE ROBISZ SĄ WAŻNIEJSZE NIŻ DUŻE, KTÓRE TYLKO PLANUJESZ.”
I po naszej pracy stają w odwadze do ruszenia do przodu, do świata, do pokazania się innym.
A ja cieszę się z każdego sukcesu mojego klienta. Trzymam kciuki za ich powodzenie.
I jestem wzruszona, kiedy wracają z opowieścią o ich sukcesie.
Wczoraj miałam właśnie taki wspaniały feedback.
I mimo, że dzień był pochmurny, czułam się tak jakby zaświeciło słońce.
Gratulacje M. Jestem z Ciebie dumna.