Przy martwych narodzinach ważne jest, by dziecko otrzymało imię i żeby było liczone jako pełnowartościowy członek rodziny. Ono ma prawo należeć do systemu jak inni.
Ważne jest aby wliczać je do ilości dzieci. Liczy się je w kolejności urodzenia.
Powinno się powiedzieć dzieciom, że było przed nimi lub za nimi rodzeństwo, które zmarło i że należy ono do rodziny.
Jeżeli zmarłe dziecko było najstarsze to liczy się je jako pierwsze, a potem trzeba powiedzieć następnemu dziecku ty jesteś drugie a kolejnemu ty jesteś trzecie. To jest bardzo ważne dla dzieci i ta informacja je odciąża.
Dla rodziców istotne jest, aby razem popatrzyli na martwe dziecko (mentalnie) a potem spojrzeli sobie w oczy i powiedzieli „jesteś naszym dzieckiem, chcieliśmy ciebie, teraz pozwalamy ci odejść, ale zachowamy dla ciebie miejsce w naszych sercach”.
Kiedy rodzice popatrzą na zmarłe dziecko odciążają wtedy dzieci żyjące. Kiedy rodzice na siłę próbują zapomnieć o zmarłym dziecku, dusza żyjącego dziecka będzie patrzeć tam za nich. A więc będzie patrzeć ku śmierci a nie ku życiu. Konsekwencje dla dziecka, nawet tego dużego, mogą być nieprzyjemne: m.in. brak zdrowia, brak szczęścia w relacjach, brak powodzenia finansowego.