Jakie mogą być uwikłania związane z losem przodków, które blokują przepływ pieniędzy?
1. Dusza patrzy na kogoś kto zarabiał a potem tracił, kto budował a wojna zabrała mu wszystko, na wysiedlonych. Wewnętrznie mówimy wtedy ,,to nie ma sensu i tak wszystko przepadnie”.
2. Ktoś z rodu został zamordowany z powodu pieniędzy, majątku. Tworzy się zapis „pieniądze, bogactwo, majątek równa się śmierć. Bogaci tracą życie”. Wtedy podświadomie będziemy tracić pieniądze, nie będziemy mogli dużo zarabiać, nie dopuścimy do większego majątku z obawy o życie.
3. Nieświadoma chęć podtrzymywanie biedy w rodzinie. Ten mechanizm powtarzania losu członków rodu spowoduje, że nawet jeśli pieniądze przyjdą, zostaną wygrane, zarobimy więcej, to i tak zostaną stracone. Jest to wewnętrzne poczucie, że nie może nam się wieść lepiej niż rodzicom, dziadkom, pradziadkom.
4. Kiedy w rodzinie pochodzenia ktoś uczynił coś złego innej osobie np. zamordował kogoś, nie uznał nieślubnego dziecka, zabrał dom, ziemię, oszukał, wtedy nasza dusza chce to wyrównać. „Zapłacę za Ciebie babciu, dziadku, wujku…” mówimy wewnętrznie i płacimy… stratami pieniędzy, częstą utratą pracy albo dużo pracujemy za małe pieniądze.
5. Jeśli przez pokolenia kobieta była na łasce męża i ,,nie wolno jej było posiadać pieniędzy” wnuczka może mówić „Ja tak jak Ty babciu, prababciu, na Twoja pamiątkę nie będę miała pieniędzy. Będę na łasce męża, partnera.”
Tylko, że nasi przodkowie nie chcą żebyśmy powtarzali ich losy. Często to widać w ustawieniach. Oni pragną dla nas lepszego życia. Cieszą się z naszych sukcesów, z naszych pieniędzy, z tego, że nam lepiej wiedzie się w życiu.
Wyjściem z takich uwikłań jest uszanowanie ich losu i powiedzenie do zmarłych:
SZANUJĘ WASZ LOS, TO CO TRUDNE ZOSTAWIAM PRZY WAS.
PROSZĘ POBŁOGOSŁAWCIE MNIE KIEDY BĘDZIE MI SIĘ LEPIEJ WIODŁO.
PATRZCIE NA MNIE ŻYCZLIWIE KIEDY BĘDĘ MIAŁ DUŻO PIENIĘDZY